Im robi się cieplej, jak z pewnością zauważyliście tutaj lub usłyszeliście podczas naszych spotkań, tym chętniej sięgam po wszelkie chłodne dźwięki, na elektronice począwszy, a na zimnej fali skończywszy. To właśnie dlatego ostatnimi czasy tak intensywnie przeszukuję archiwa rodzimej sceny, zabierając do radia pożyczone lub odnalezione w domu nagrania. Wówczas często żałuję, że do fizycznych kopii niektórych z nich nie udało mi się dotrzeć i nie posiadam ich w swoich zbiorach. Jednym z takich wydawnictw jest "Bydgoszcz", legendarny debiut Variete i zarazem klasyka polskiej zimnej fali. Dlatego z tym większą przyjemnością przekazuję Wam informację, według której ta płyta, dodajmy o wybitnie zawiłej historii, doczeka się profesjonalnego wznowienia i to za nieco ponad dwa tygodnie.
Fot. Arch. zespołu |
W 1986 r. muzycy nagrali dziesięć utworów z myślą o debiutanckim albumie. Niestety taśma-matka została skradziona z samochodu menedżera zespołu i nigdy jej nie odnaleziono. "Bydgoszcz" przez lata krążyła wśród fanów na nieoficjalnych kasetach magnetofonowych, które jedni kopiowali od drugich, tworząc tym samym legendę debiutu Variete. Album po raz pierwszy ukazał się na kompakcie w 2002 r. gdy wznowiła go grupa entuzjastów działających pod szyldem Furia Musica. Nakład jednak nie był zbyt duży i błyskawicznie się rozszedł, osiągając później zawrotne sumy w antykwariatach i serwisach aukcyjnych. Teraz "Bydgoszcz" została poddana masteringowi i ukaże się nie tylko na srebrnym krążku, ale i płycie winylowej. Zadania podjęła się wytwórnia Noise Annoys, znana chociażby z wydania drugiego albumu Miquel And The Living Dead i debiutu One Milion Bulgarians.
Fot. Arch. zespołu |
Muzycy Variete nigdy później nie nagrali takiej płyty jak "Bydgoszcz". To najzimniejsze i zarazem najmroczniejsze z ich wszystkich wydawnictw. Muzyka jest ambitna, a teksty, tak jak z resztą do dziś, to po prostu poezja charakteryzująca się niezwykłą siłą ekspresji. Obecnie to raczej zamknięty rozdział w muzycznej historii zespołu, ale zarazem taki, który bezsprzecznie przeszedł do historii polskiego rocka. Debiut Variete to jedno z największych osiągnięć rodzimej sceny drugiej połowy lat 80. Reedycja "Bydgoszczy" ukaże się 15 czerwca. Podobnie jak na wcześniejszym kompaktowym wydaniu, oprócz studyjnych nagrań na krążku znajdą się również te zarejestrowane podczas występu w poznańskiej Arenie w 1989 r. Warto posłuchać, wstyd nie znać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz