Wychowałem się przede wszystkim na Rozgłośni Harcerskiej i starej Radiostacji, ze szczególnym uwzględnieniem audycji "Niecały Rock" opętanego Ryłkołaka, czyli Tomasza Ryłko. Kosztem snu słuchałem również "Wieczoru Trzech Króli" Jarosława Giersa, Zbigniewa Zeglera i pewnego zapomnianego już współautora. Należy jeszcze wspomnieć o "Zgrzycie" Piotra Wierzbickiego, a nawet pierwszych "Makakofoniach" pana Szarłackiego. A PR3? Tego słuchał każdy, kto miał nieco oleju w głowie, choć trzeba przyznać, że przy dość selektywnym podejściu.
Potem nadszedł czas na szkolny radiowęzeł, z którego wyproszono mnie po zagraniu "Puple Haze" Jimiego Hendriksa. Przygoda trwała całe dwie minuty i pięćdziesiąt sekund. Na początku studiów trafiłem do odradzającego się Radia Net, pierwszej polskiej rozgłośni internetowej. Protoplastę "Melodii Mgieł Nocnych" prowadziłem we wciąż istniejącym Radiu Aktywnym, radiu Politechniki Warszawskiej, z którego w 2005 r. przeszedłem do rozpoczynającego działalność Akademickiego Radia Kampus.
Niniejsza witryna jest uzupełnieniem audycji, choć czasami żyje własnym życiem, zupełnie niezależnie od naszych cotygodniowych spotkań. Zatem zachęcam zarówno do lektury, jak i nadstawiania ucha.
