poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Film, który warto obejrzeć

Z czym kojarzy Wam się "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemiena? Z nudną i zniechęceniem, które pojawiają się za każdym razem, gdy Wasi rodzice słuchają tego nagrania i zamyśleni spoglądają w przeszłość? Z czarno-białym, archiwalnym fragmentem koncertu, na którym kuso ubrany pan wykrzykuje wniebogłosy? Czy może z czymś, o czym nie warto już pamiętać, bo niby co może zaoferować współczesnemu młodemu człowiekowi utwór sprzed ponad czterdziestu lat?

Jeśli tak uważacie, to nie ma w tym nic złego, bo każde pokolenie ma swoją muzykę i swoje wspomnienia. Warto jednak uważnie przyjrzeć się historii wspomnianej kompozycji, bo ta o dziwo wyjaśnia istotę  fenomenu polskiej muzyki rockowej lat 70. i 80. Jak to możliwe? Obejrzyjcie ten film, a dowiecie się wszytkiego.


To dokument, który wątpienia przejdzie do historii polskiej muzyki rockowej tak samo jak "Fala",  nieżyjącego już Piotra Łazarkiewicza, który utrwalił fenomen festiwalu w Jarocinie. Dlatego też zachęcam Was do poświęcenia nieco ponad godziny czasu i obejrzenia tego filmu, niezależnie od tego, czy jesteście pokoleniem pamiętającym tamte wydarzenia, czy dziećmi rodziców z tego pokolenia, czy wreszcie osobami stosunkowo młodymi, dla których dziś stanie w niekończącej się kolejce po płytę winylową wydaje się kompletną abstrakcją.

czwartek, 22 kwietnia 2010

Coś się kończy, coś się zaczyna

Po raz pierwszy spotkaliśmy się w 8 listopada 2004 r. Była punktualnie godzina 20, gdy do Waszych uszu dobiegły fragmenty "Deszczu jesiennego" Leopolda Staffa w interpretacji Cemetery of Scream.

Audycja nosiła wówczas nazwę "Delomelanikon" i raz w tygodniu była nadawana w Radiu Aktywnym - internetowej rozgłośni Politechniki Warszawskiej. Od 6 czerwca 2005 r., już po zmianie nazwy, "Melodie Mgieł Nocnych" rozbrzmiewają na antenie innej warszawskiej rozgłośni studenckiej, którą jest Akademickie Radio Kampus, nadające na częstotliwości 97,1 FM.

Gatunek prezentowanej muzyki nie gra roli. Liczy się atmosfera wytwarzana przez dźwięki. Zaś te, które możecie usłyszeć w czasie naszych spotkań, są, jak zwykłem to mawiać, tajemnicze, nieznane i enigmatyczne.

Wierzę, że na tej stronie znajdziecie to, w poszukiwaniu czego postanowiliście na nią zajrzeć.