Gdy 6 czerwca 2005 r. o godzinie 22 po raz pierwszy zasiadłem przy mikrofonie Radia Kampus, opuszczając tym samym jedną z warszawskich rozgłośni internetowych, nie mogłem nawet przypuszczać, że jeszcze sześć lat później będzie dane mi prowadzić dla Was ten program. Dlatego dziś pozostaje mi jedynie podziękować nie tylko tym, którzy dali mi szansę, ale i przede wszystkim Wam za to, że wciąż znajduje czas, by wysłuchać Melodii Mgieł Nocnych.
Godzina to niewiele czasu, ale postaram się, byście dziś o północy mogli usłyszeć jak najwięcej muzyki, która w ciągu sześciu minionych lat sprawiała, że mimo późnej pory i obowiązków czekających Was następnego dnia nie chcieliście jeszcze iść spać. Do usłyszenia.
2 komentarze:
Dzięki za Melancholy Cry, Pozdrowienia od chłemianina z Wawy. Piotrek
Cieszę się, że ktoś jeszcze o nich pamięta.
Do usłyszenia.
Prześlij komentarz