sobota, 25 sierpnia 2012

Koncert, na który warto się wybrać

Pamiętam, że gdy dwa lata temu dowiedziałem się o pierwszym w Polsce koncercie The Eden House, uznałem to za bardzo dobrą wiadomość, gdyż to jeden z najciekawszych ostatnimi czasy szeroko rozumianych przedstawicieli rocka gotyckiego. I to z pewnością dobry nie bez przyczyny, skoro w jego skład wchodzą m.in. basista Tony Pettit, współzałożyciel Fields of The Nephilim, oraz gitarzysta Andy Jackson, producent nagrań Pink Floyd. Z drugiej strony jednak na długo przed ogłoszonym terminem występu wiedziałem, że nie pojadę do Bolkowa, by zobaczyć Brytyjczyków, którzy wtedy zagrali w ramach przypadającej wówczas edycji Castle Party. Na szczęście, teraz ponownie nadarzy się okazja, by posłuchać ich nie tylko z płyty. The Eden House zagra Łodzi w ramach Soundedit, międzynarodowego festiwalu producentów muzycznych.

Fot. Arch. zespołu
Będzie to czwarte już spotkanie mistrzów realizacji dźwięku i sympatyków zmagań za konsoletą. Festiwal odbędzie się w dniach 26-28 października. Miejscami seminariów, warsztatów i koncertów będą siedziba Toya Studios, miejsce znane m.in. z udźwiękowiania rodzimych produkcji filmowych, oraz klub Wytwórnia, gdzie The Eden House zagra pierwszego dnia festiwalu. Co więcej, tego samego wieczoru na scenie pojawi się również David J., basista legendarnego Bauhaus. Dzięki uprzejmości organizatora już teraz mogę Was zapewnić, że będę miał przyjemność rozdać Wam zaproszenia na to wydarzenie. Pełny program festiwalu znajdziecie pod tym adresem. Warto tam zajrzeć, gdyż wśród zaproszonych gości znajduje się m.in. Alan Wilder, były muzyk Depeche Mode.

2 komentarze:

Bart pisze...

Kurczę, nie mogę się już doczekać koncertu The Eden House, tym bardziej, iż także nie byłem na Castle Party. To jeden z moich ulubionych zespołów nie-metalowych. Zrobiłem wczoraj wywiad z Maciejem Werkiem, organizatorem Soundedit. Pozdrawiam.

http://bartkrawczyk.natemat.pl/32407,dajcie-sie-poniesc-dzwiekom-wywiad

Kamil Mrozkowiak pisze...

Chętnie przeczytam. Dzięki.