poniedziałek, 29 lipca 2013

Powrót do przeszłości

Jesienią 2010 r. nie wierzyłem, gdy dowiedziałem się o reaktywacji Empyrium. Podobnie sceptyczny byłem w przypadku doniesień o pierwszym w historii koncercie tego niezwykle cenionego niemieckiego projektu. Ostatecznie jedno i drugie stało się faktem. Co więcej, teraz okazuje się, że rzeczony koncert, zagrany 11 czerwca 2011 r. podczas Wave Gotik Treffen w Lipsku, był z góry przemyślanym przedsięwzięciem. Dlaczego? Otóż 30 sierpnia zapis tego występu ukaże się na płycie kompaktowej oraz dvd. 


Trudno nie odnieść wrażenia, że niemiecka Propchecy Productions, jak i sami muzycy, chcą w ten sposób zarobić kilka euro na powszechnie uznanej i niezwykle cenionej historii Empyrium. Z drugiej jednak strony "Into the Panteon" nie można uznać za tani skok na nasze portfele. Wszak Markusa Stocka i Thomasa Helma na scenie wspomogli nie byle jacy muzycy. Wśród nich znaleźli się członkowie Alcest, Les Discrets, The Vision Bleak, Dornenreich czy chociażby Neun Welten. Oglądając amatorskie nagrania z tego występu i czytając spisane relacje, można odnieść wrażenie, że ta próba przeniesienia wieloletniego studyjnego projektu na sceniczne deski zakończyła się powodzeniem.

Okładka "Into The Pantheon"
Empyrium to muzyka pełna niezwykłego nastroju, melancholii, nostalgii oraz piękna natury i darzonego nią szacunku. Każda z wydanych do tej pory zaledwie czterech regularnych płyt tej grupy warta jest choćby minutę naszego cennego czasu. Nie jest istotne, czy o mowa symfonicznych i gitarowych początkach zespołu, czy o jego obecnym neofolkowym obliczu. Mimo upływu lat te dźwięki bronią się same. Pełne szeptów, śpiewu, akustycznych gitar i instrumentów smyczkowych zachęcają naszą wyobraźnię do podróży i poszukiwań. Tylko pytanie, co dalej? Tym wydawnictwem Niemcy wyczerpią wszelkie możliwości życia artystyczną przeszłością Empyrium i docierania do fanów wyłącznie w oparciu o wielki sentyment, jakim ci je darzą. Czas na nowe utwory. Oby już niebawem. Poniżej znajdziecie przedostatni jak dotąd premierowy utwór muzyków, który w 2006 r. trafił na kompilację "A Retrospective...".

Brak komentarzy: